Jaśnie Pan Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 Para zakochanych spaceruje po parku: - Kochany, pocaÂłuj mnie jak Romeo piĂŞknÂ? JuliĂŞ... - To znaczy? - Hmm... a moÂże przytul jak Abelard swÂ? HeloizĂŞ... - Czyli jak? - Jak, jak, jak,..., Srak kurwa! CzytaÂłeÂ? coÂ? wogĂłle kiedyÂ?? - Tak! NaszÂ? SzkapĂŞ. PociÂ?gniesz? Link to comment Share on other sites More sharing options...
oŚka Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 HAhahaha Kolejny joke Link to comment Share on other sites More sharing options...
*-LUKA-Z-* Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 Jasiu bawi siê swoj� kolejk�. - kurwa wsiada�, kurwa wysiada� tato us³ysza³ to z s�siedniego pokoju -Jasiu je�li jeszcze raz przeklniesz przez godzinê zabiorê ci twoj� kolejkê. -5 minut nic -10 minut nic -20 minut nic -40 minut nic -60 minut nic -60 minut i sekunda Kurwa wsiada� kurwa wysiada� bo przez tego skurwysyna mamy godzinê opó¼nienia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
komar Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 Blondynka kupi³a sobie bilet lotniczy w pierwszej klasie.Usiad³a wygodnie w fotelu, rozejrza³a siê i zobaczy³a ludzi �wiatowej klasy, którzy piêknie mówili w ró¿nych jêzykach.Blondynka nie chcia³a wyró¿nia� siê z t³umu.Nagle podesz³a do niej stewardessa: - Witamy na pok³adzie.Mo¿e poda� co� do picia ? Blondynka pewna siebie : - Tak, poproszê orange juice...mo¿e by� jab³kowy.. George W. Bush i Tony Blair maja lunch w Bia³ym Domu. Jeden z wa¿nych go�ci podchodzi do nich i pyta o czym rozmawiaj�. - Robimy plan Trzeciej Wojny �wiatowej - O, to ciekawe, a jakie s� plany? - pyta go�� - Zamierzamy zabi� 14 milionów Muzu³manów i jednego dentystê. Go�� wygl�da na zdezorientowanego: - Jednego dentystê? Czemu chcecie zabi� dentystê? Blair klepie Busha po plecach mówi�c: - A nie mówi³em? Nikt nie bêdzie pyta³ o Muzu³manów!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
bathory Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 kawauy sie opowiada a nie pisze: o Link to comment Share on other sites More sharing options...
*-LUKA-Z-* Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 MÂ?Âż dzwoni do biura, w ktĂłrym pracuje jego Âżona blondynka: – SÂłuchaj – mĂłwi podekscytowany – wrĂłciÂłem wczeÂ?niej do domu i wyobraÂĽ sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teÂ?ciowa weszÂła na drzewo, konar, na ktĂłrym stanĂŞÂła, zÂłamaÂł siĂŞ i ona zginĂŞÂła! Na to blondynka: – NiemoÂżliwe. A pod drzewem szukaliÂ?cie? Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - CoÂ? mi spod auta kapie, takie ciemne, gĂŞste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, no to olejĂŞ. Podchodzi blondynka do Informacji PKP: - Przepraszam, jak dÂługo jedzie pociÂ?g z Krakowa do Warszawy? - ChwileczkĂŞ.... - DziĂŞkujĂŞ!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
blunt Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 o kurwa komar, 2 kawal powala hahaha Link to comment Share on other sites More sharing options...
komar Posted February 17, 2009 Report Share Posted February 17, 2009 Leci para gejĂłw samolotem...jednemu sie zachciaÂło i mĂłwi do drugiego - choĂ? siĂŞ pobzykamy - no co ty, tu jest za duÂżo ludzi... - ale nikt nie zwraca uwagi.Sam popatrz... Gej wstaÂł i gÂłoÂ?no zapytaÂł - Czy ma ktoÂ? z paĂ?stwa dÂługopis ?!!!! Zaden z pasaÂżerĂłw siĂŞ nie odezwaÂł wiĂŞc chÂłopiĂŞta zabraÂły siĂŞ za siebie.W trakcie wysiadania stuardesa zauwaÂżyÂła ze jeden facet jest obrzygan.. - Dlaczego nie poprosiÂł pan o torebkĂŞ ?? - Nie jestem gÂłupi... jeden poprosiÂł o dÂługopis to go wyruchali... Jasio na klasowce zaczyna slinic sobie olowek... Nauczycielka patrzy na to i pyta sie .. Jasio co robisz? na to JAsio... slyszalem jak mama mowila do taty "poslin sobie to ci latwiej pojdzie" Kolejka w aptece. Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptĂŞ, aptekarz mĂłwi mu: - 320 zlotych proszĂŞ. Drugi podchodzi, daje receptĂŞ, aptekarz mĂłwi mu: - 340 zlotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mĂłwi mu: - 390 zlotych. Czwarty facet w kolejce siĂŞ lekko poddenerwowaÂł i mĂłwi: - Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni placÂ? mniej, a inni wiĂŞcej? Mgr odpowiada: - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, takÂ? umowĂŞ.... Facet siĂŞ zdenerwowaÂł i mĂłwi: - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma innÂ? cenĂŞ? Na recepcie byÂło napisane : CC NWKCMJDMCC CC. Klienci zaczeli nerwowo naciskaĂ? na aptekarza, bardzo chcieli Âżeby im przeczytal co to znacza, co to za lekarstwo... W koĂ?cu aptekarz pod wpÂływem nacisku zaczÂ?Âł czytaĂ? z rumieĂ?cami na twarzy: - CeÂ?Ă? Cesiek, Nie Wiem K**wa Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, CeÂ?Ă? Cesiek. Pan Bog postanowil zeslac Jezusa na ziemie Jezus gdy zszedl na ziemie ujazl grupke hipisow siedziacych na ziemi i palacych cracka(kokaine) Jezus spytal sie ich czy wiedzia kim jestem hipisi odpowidziale ze nie, Jezus powiedzial to ja wam powiem, lecz hipisi powiedzieli ze powie im jak z nimi zapali no to Jezus zapalil na to hipisi sie pytaja no to kim jestes? jestem Bogiem! STARY I OTO CHODZI!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
tilk Posted February 18, 2009 Report Share Posted February 18, 2009 Lecia³o sobie 2 ufoludków i szukali na �wiecie takie zwierze o którym s³yszeli ze pije wodê i daje mleko ...latali latali .... a¿ znale¼li krowê ....zaprowadzili j� nad wodê ....jeden wzi�³ jej ³ep i zanurzy³ w wodzie a drugi zacz�³ ci�gn�c ja za cycki ....ciapn�³ ,ci�gn�³ tak d³ugo ¿e krowa z bólu siê zesra³a jednemu na g³owê ....ten zacz�³ siê drze� do pierwszego ze ma wyci�gn�� jej ³ep wy¿ej bo chyba mu³ zassa³a Przychodzi facet do domu zadowolony i pyta siê ¿ony co by zrobi³a jakby wygra³ w totka ..... zona pomy�la³a i odpowiedzia³a ¿e wziê³a by po³owê wygranej i odesz³a do niego ....... m�¿ jej na to ....masz tu 8 z³oty i wypierdalaj . A teraz parê na te�ciowa Wiecie jaka jest najlepsza te�ciowa te�ciowa na 102 100 metrów od p³otu i 2 metry pod ziemi� wiecie ile musi mie� zêbów prawid³owa te�ciowa 2 1-aby otwiera� piwo ziêciowi drugi zêby cholerê bola³ siedzi sobie ma³¿e�stwo w pokoju .....nagle s³ysz� dzwonek do drzwi ... kochanie ..mówi ¿ona do mê¿a id¼ zobacz kto tam m�¿ otwiera a tam te�ciowa - oooo mamusia !! - mamusia na d³ugo - puki wam siê nie znudzê - to mamusia nawet herbaty nie wypije Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ji^HaD Posted February 18, 2009 Report Share Posted February 18, 2009 tilk kawaly z broda ;] ale dobre dalej ;D Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizak Posted February 18, 2009 Report Share Posted February 18, 2009 Kawau o Adamie idzie Adam po ulicy wpadÂł do kanaÂłu i koniec kawaÂłu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ji^HaD Posted February 18, 2009 Report Share Posted February 18, 2009 ... nie ma to jak na wieczor trocha wazeliny dojebac.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
lizak Posted February 18, 2009 Report Share Posted February 18, 2009 wiedziaÂłem , ze sie spodoba ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
biAła_koSzula Posted February 20, 2009 Report Share Posted February 20, 2009 PrzybiegajÂ? dzieci do mamy i krzyczÂ? mamo mamo tata siĂŞ powiesiÂł w piwnicy zdenerwowana i przeraÂżona kobieta rzuca prasowanie i zbiega z dzieĂ?mi do piwnicy ale niczego nie zauwaÂża a dzieci na to ha ha pryma aprilis nie w piwnicy tylko na strychu Przychodzi Jasio szczĂŞÂ?liwy do domu mamo mamo dostaÂłem piÂ?tke z angielskiego na co mama na h.uj siĂŞ cieszysz i tak masz raka Hej Jachu i co wpadniesz do mnie dziÂ? na szachy nie nie mogĂŞ Âżona mi umarÂła na co kumpel no to dam ci graĂ? czarnymi Link to comment Share on other sites More sharing options...
JaSiO Posted February 23, 2009 Report Share Posted February 23, 2009 Porwanie samolotu Poniedzia³ek Porwali�my samolot na lotnisku w Moskwie, pasa¿erowie jako zak³adnicy. ¯�damy miliona dolarów i lotu do Meksyku. Wtorek. Czekamy na reakcjê w³adz. Napili�my siê z pilotami. Pasa¿erowie wyci�gnêli zapasy. Napili�my siê z pasa¿erami. Piloci napili siê z pasa¿erami. �roda Przyjecha³ mediator. Przywióz³ wódkê. Napili�my siê z mediatorem, pilotami i pasa¿erami. Mediator prosi³, ¿eby�my wypu�cili po³owê pasa¿erów. Wypu�cili�my, a co tam. Czwartek Pasa¿erowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypu�cili�my drug� po³owê pasa¿erów i pilotów. Pi�tek Druga po³owa pasa¿erów i piloci wrócili z gorza³�. Przyprowadzili masê znajomych. Impreza do rana. Sobota Do samolotu wpad³ SPECNAZ. Z wódk�. Balanga do poniedzia³ku. Poniedzia³ek Do samolotu pakuj� siê coraz to nowi ludzie. SPECNAZ pilnuje; wpuszcza tylko z gorza³�. Jest milicja, s� desantowcy, stra¿acy, nawet jacy� marynarze. Wtorek Nie mamy si³. Chcemy siê podda� i uwolni� samolot. SPECNAZ siê nie zgadza. Do pilotów przylecia³a na imprezê rodzina z W³adywostoku. Z wódk�. �roda Pertraktujemy. Pasa¿erowie i SPECNAZ zgadzaj� siê nas wypu�ci�, je�li za³atwimy wódkê. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ji^HaD Posted February 23, 2009 Report Share Posted February 23, 2009 muahahah :mrgreen: :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaśnie Pan Posted April 1, 2009 Author Report Share Posted April 1, 2009 Przed sÂ?dem oskarÂżony wyjaÂ?nia, dlaczego zabiÂł przechodnia: - JadĂŞ sobie spokojnie ulicÂ?, nagle jakiÂ? facet zatrzymuje mnie i mĂłwi: - Dawaj pieniÂ?dze!! - Dlaczego? - pytam groÂĽnie. - Prima Aprilis!! To ja mu napluÂłam w oko i mĂłwiĂŞ: - Â?migus Dyngus!! Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mĂłwi: - Popielec!! No wiĂŞc ja go przydusiÂłem i mĂłwiĂŞ: - Zaduszki!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
*-LUKA-Z-* Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 NAUCZYCIEL ODDAJE JASIOWI KLAS�WKÊ.ZAMIAST OCENY NAPISA£ IDIOTA. JA� SPOJRZA£ NA KARTKÊ,POTEM NA NAUCZYCIELA I M�WI: -ALE PAN JEST ROZTARGNIONY.MIA£ PAN WYSTAWI� OCENÊ,A NIE PODPISYWA� SIÊ Do pewnej rodziny przyjechali go�cie. Wszyscy siedz� przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na ca³y g³os mówi: - Mamo, a mi siê chce sika�! - To id¼ siê wysikaj, ale na drugi raz mów, ¿e ci siê chce gwizda�. Przychodzi pó¼niej: - Mamo, mi siê chce gwizda�! - To id¼ sobie pogwizda�. W nocy synek �pi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi siê w �rodku nocy i mówi: - Dziadku, mi siê chce gwizda�! - Nie wolno teraz gwizda�, bo jest noc. - Ale mi siê naprawdê chce gwizda�! - Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz. - Ale ja ju¿ nie mogê! - To zagwi¿d¿ mi tak po cichutku i do ucha. M�¿ do ¿ony: - Kochanie, jeste� jak s³o�ce... - Och, dziêkujê... A dlaczego? - Bo i na s³o�ce, i na ciebie nie da siê patrze�... Przed �lubem: On: Hura! Nareszcie! Ju¿ siê nie mog³em doczeka�! Ona: Mo¿esz ode mnie odej��? On: Nawet o tym nie my�l! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywi�cie! Ona: Bêdziesz mnie zdradza�? On: Nie, sk�d ci to przysz³o do g³owy? Ona: Bêdziesz mnie szanowa�? On: Bêdê! Ona: Bêdziesz mnie bi�? On: W ¿adnym wypadku! Ona: Mogê ci ufa�? P.S. Po przeczytaniu proszê przeczyta� od do³u do góry - Kto ty jeste�???????? - Pijak ma³y - Jaki znak twój???? - Trzy browary - Gdzie ty mieszkasz??? - Pod ³aweczk� - Czym siê bronisz??????? - Buteleczk� Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rq Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 Przychodzi baba do lekarza z mĂłzgiem w rĂŞkach. -Co pani dolega? -To siĂŞ w gÂłowie nie mieÂ?ci. Rozmowa na pierwszej randce: - Masz jakieÂ? naÂłogi? - Nie... - A jakieÂ? hobby? - LubiĂŞ roÂ?liny. - O a jakie ? - Chmiel, tytoĂ?, konopie. Przez pustyniĂŞ idzie JaÂ? - turysta. Nagle zobaczyÂł lampĂŞ, potarÂł jÂ? i wyskoczyÂł dÂżin - No dobra, speÂłniĂŞ twoje trzy Âżyczenia! - OK, chcĂŞ do Kaliforni. DÂżin bierze go za rĂŞkĂŞ i prowadzi - Ale ja chcĂŞ szybko! - To biegnijmy! - odparÂł dÂżin. LeÂży pijak na Âławce w parku, podchodzi do niego policjantka i mĂłwi: - Do poloneza proszĂŞ obywatelu. A pijak na to zachrypniĂŞtym gÂłosem: - Z kur**mi nie taĂ?czĂŞ. Przychodzi do lekarza kangur z zakrwawionym brzuchem. Lekarz pyta siĂŞ: - Co siĂŞ staÂło? A kangur: - KtoÂ? mi wyrwaÂł torbĂŞ w autobusie... Link to comment Share on other sites More sharing options...
✪ JUVE Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 przychodzi jihad do domu a tam mu skorpion mama dupi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ji^HaD Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 przychodzi juve do domu a tam Hainz jego stara nad piecykiem gazowym napierdala (fakty) Link to comment Share on other sites More sharing options...
✪ JUVE Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 przychodzi jihad do domu a tam mu bezel mama hujem karmi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ji^HaD Posted April 1, 2009 Report Share Posted April 1, 2009 pezychodzi juve do domu a tam her Bulgarski z osiedla od Zydka napierdalo do pyska Reni a autystyczno ryzo pizda mu lize rowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
NASior Posted April 2, 2009 Report Share Posted April 2, 2009 - Dlaczego mowisz do swojej zony flanelciu? - To zdrobnienie. - Od czego? - Ty szmato. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bathory Posted April 4, 2009 Report Share Posted April 4, 2009 Policja zatrzymala 3 mezczyzn za rozboj w tramwaju. Dwoch polakow i murzyna. Okazalo sie, ze obaj polacy zaatakowali czarnego. Wiec policja wziela panow na komisariat, zeby ich przesluchac. Najpierw przesluchuja murzyna: - jade sobie spokojnie tramwajem, a tu nagle ni z tego ni z owego ten polak walnal mnie piescia w twarz. Za chile podbiogl drugi i tez mnie uderzyl. Nie mam pojecia za co! Pozniej przesluchuja polaka, ktory jako pierwszy uderzal: - Jade sobie spokojnie tramwajem, a tu nagle jakis wielki murzyn stanal na mojej stopie. Mowie sobie, zaczekam, moze sie przesunie. Dalem mu minute. Patrze na zegarek, minuta minela, a murzyn dalej stoi na mojej stopie. Dalem mu 2 minute. Patrze na zegarek, 2 minuta minela, murzyn nic. Mowie, dam jeszcze jedna - pztrze na zegarek, 3 minuta minela, a murzyn jak stal tak stal. Wiec sie wkurzylem tak mocno, ze az mu strzelilem w morde! Na koncu drugiego polaka: - Jade spokojnie tramwajem i patrze ze stoi murzyn i obok polak. I ten polak ciagle spoglada na zegarek, na murzyna, na zegarek, na murzyna... i nagle Jeb! Przywalil czarnemu! To pomyslalem, ze w calej polsce sie zaczelo... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts